To, co czyni język pięknym i unikalnym, to przysłowia, powiedzenia i zwroty, których nie przetłumaczy żaden Google Translator. Są to utrwalone w języku przez wieki, zapisane w kulturze połączenia wyrazów, których pierwotnego znaczenia zwykle się nie pamięta, a które funkcjonują, mają się dobrze i często można się na nie natknąć. Dziś poznacie takie, które zupełnie nie przypominają swoich polskich odpowiedników.
Niemcy lubią kiełbasę (die Wurst = kiełbasa, wędlina). To słowo jako element wielu powiedzonek ma różne znaczenia.
Das ist mir Wurst. = Mi to rybka. Jest mi wszystko jedno.
Jetzt geht’s um die Wurst. = Wszystko albo nic. Teraz toczy się walka o najwyższą stawkę.
Du hast nicht alle Tassen im Schrank (dosłownie: Masz nie wszystkie filiżanki w szafie) = Masz nierówno pod sufitem.
Zwróćcie uwagę na dwa poniższe powiedzonka, które na pierwszy rzut oka mogą się naprawdę pomylić. W obu mamy opisany fakt zasłonięcia czymś oczu, jednak jedno powiedzenie służy do wypomnienia komuś ślepoty, a drugie — głupoty.
Du hast wohl Tomaten auf den Augen (dosłownie: Masz pomidory na oczach). = Masz klapki na oczach. = Udajesz, że nie widzisz prawdy, albo nie widzisz tego, co jest oczywiste.
Du hast ein Brett vor dem Kopf (dosłownie: Masz deskę przed głową). = Jesteś głupi jak but z lewej nogi. = Jesteś tępy, niczego nie możesz pojąć.
Teraz wypomnimy komuś brak dostosowania stroju do swoich wymiarów, a dokładnie – zaniżania rozmiaru noszonych ubrań.
Er sieht wie eine Presswurst aus (dosłownie: Wygląda jak salceson). = Tak mówimy o (niekoniecznie pulchnej, ale często tak) osobie w obcisłych ubraniach której wygląd przypomina salceson ciasno wtłoczony w powłokę.
Wo sich Fuchs und Hase gute Nacht sagen. – Gdzie diabeł mówi dobranoc. Dosłownie: Gdzie lis i zając mówią sobie dobranoc.
Du bist damit auf dem Holzweg. – Jesteś na drodze do nikąd. Chodzi o szlak poszukiwania drewna w lesie, który znają tylko drwale. Ty na pewno nie. 🙂
Aller Anfang ist schwer. – Początki są trudne.
Das Leben ist kein Ponyhof (dosłownie: Życie to nie stadnina kucyków). = Życie to nie bajka .
Ich habe einen Kater. = Mam kaca. Dosłownie: Mam kocura. Jeżeli odpowiadasz na pytanie „Jakie masz zwierzę?”, a masz kocura właśnie, odpowiesz dokładnie tak samo. 🙂
die Katze = kot (dowolny)
der Kater = 1. kot płci męskiej, kocur ; 2. kac
die Kätzin = kot płci żeńskiej, kotka
Ich verstehe nur Bahnhof. = Rozumiem tyle, co nic.
Wir haben hier einen Kabelsalat. = Mamy tu straszny bajzel. Dosłownie: mamy tu sałatkę z kabli.
Jest to określenie z języka biurowego.
Na koniec poznajcie sposób na wyrażenie głębokiego niedowierzania:
Ich glaub mein Schwein pfeift. = Jedzie mi tu czołg? Dosłownie: Chyba moja świnia gwiżdże. Gwizdanie dla świni jest niewątpliwie równie prawdopodobne, jak czołg jadący pod powieką.