Mowa zależna cz.2. Co zależy od tego, co powiedział Adam?

Chef: –Wo ist der Adam? Kommt er heute doch nicht ins Büro?
Der Kollege von Adam: – Adam hat mich von 20 Minuten angerufen und er behauptet, dass er krank sei. Er habe heute Nachmittag einen Termin beim Arzt.

Zapewne rzuciły Wam się w oczy dziwnie brzmiące struktury:

…, dass er krank sei… …Er habe (…) einen Termin …

To formy Konjunktiv I, o których mogliście przeczytać tydzień temu na naszym blogu.

Kolega przekazuje swojemu pracodawcy informację od innego pracownika Adama, który – jak twierdzi – jest chory. Kolega nie sprawdzał tej informacji, może tylko wierzyć Adamowi, z którym rozmawiał przez telefon, i do przekazania informacji o stanie zdrowia kolegi Adam użył mowy zależnej, czyli indirekte Rede.

Stosując zwrot er behauptet i sięgając po konstrukcję indirekte Rede nasz rozmówca dystansuje się od informacji, którą przekazał mu kolega Adam, a którą on następnie przekazuje szefowi. Szef, w wypowiedzi kolegi Adama między wierszami od razu słyszy: Adam tak twierdzi, ale ja tego nie sprawdzałem. 

Indirekte Rede rzadko usłyszycie z codziennych rozmowach. Takie wyrażenia, jak …. dass er krank sei. Er habe einen Termin… dla wielu osób w mowie potocznej brzmią mało naturalnie i sztucznie. Mowa zależna —Indirekte Rede —  jest raczej stosowana podczas egzaminów, w środowisku akademickim, znajdziecie ją w prasie, oraz w wypowiedziach „ostrożnych” ludzi na drażliwe tematy. Wy też jej używajcie wtedy, kiedy świadomie chcecie zdjąć z siebie odpowiedzialność na przytaczanie czyichś niesprawdzonych słów, żeby uniknąć złych konsekwencji.

Mowa zależna to jedno z zastosowań, jakie ma Konjunktiv I w języku niemieckim. Za tydzień pokażemy Wam, gdzie jeszcze możecie zobaczyć czy usłyszeć Konjunktiv I.

Mowa zależna cz.2. Co zależy od tego, co powiedział Adam?